Kim są, czym się zajmują i czym się różnią? Myśląc „architekt” mamy przeważnie na myśli projektanta budynków, osiedli, ogólnie pojętej architektury. Często spotykamy się z pytaniem czym różni się od architekta – architekt wnętrz? Otóż te drugi jest wyspecjalizowany w kierunku projektów wnętrz.
Wprawdzie obecnie jedni i drudzy architekci zajmują się wnętrzami, ale ci pierwsi są raczej od „zewnętrza”. Koncepcje wnętrz są przeważnie dodatkiem do projektowanej przez nich architektury. Architekci wnętrz natomiast kształcą się głównie w dziedzinie architektury wnętrz. Zajmują się przestrzeniami mieszkalnymi, ale i ogólnodostępnymi, zwanymi użytecznością publiczną. Tworzą też ekspozycje i wystawy w muzeach, galeriach, ale i aranżacje salonów sprzedaży, czy sklepów i witryn. Są wyedukowani w zakresie historii sztuki, wzornictwa, meblarstwa i architektury wnętrz. Znają przeszłość i historię projektowania wnętrz, a tworzą jego przyszłość. Oprócz tego nieobce jest im pojęcie ergonomii i funkcjonalności. Naturalnie zawsze dążą do równowagi pomiędzy funkcją a formą.
Niektórzy uczyli się i praktykowali, nie tylko w kraju, ale i za granicą. Tak jak właścicielka pracowni Projekt MIMO, która nadal z zaciekawieniem śledzi na bieżąco polskie i światowe trendy, ale również, a może przede wszystkim – wsłuchuje się w to, co przekazują jej klienci.
Bo praca nad wnętrzem zawsze poprzedzona jest wnikliwą analizą potrzeb i możliwości jej przyszłego użytkownika. Profesjonalny architekt wnętrz rozmawia z klientem, jego rodziną, czy współmieszkańcami. Stara się poznać ich styl życia i zrozumieć, czego potrzebują i co lubią. Architekci wnętrz projektują wszak dla swoich klientów, mając na uwadze to, że mają się oni czuć w nowych wnętrzach jak u siebie. To zawsze powinien być priorytet. Dopiero po rozeznaniu się w oczekiwaniach i potrzebach zleceniodawcy, a także wziąwszy pod uwagę budżet, którym dysponuje klient, projektant przystępuje do tworzenia koncepcji wnętrz. Ten etap to pierwsza wizja ogólnego stylu, kolorystyki i charakteru projektowanych wnętrz. Czasem pomysł rozwija się w oparciu o jakiś przedmiot lub mebel, który klient bezwzględnie pragnie przenieść z obecnego, do nowego domu. Bywa jednak i tak, że nowe ma być zupełnie różne od starego. Na etapie koncepcji wszystko jest możliwe. Pierwszy, koncepcyjny etap projektu jest dla wielu architektów wnętrz najprzyjemniejszą częścią ich pracy.
Projektant przedstawia zazwyczaj klientowi parę wariantów etapu koncepcyjnego. Spośród nich wybierana jest wersja (a czasem mix kilku wersji) podlegająca dalszemu opracowaniu. Szczegółowo rozrysowywane są pomieszczenia takie, jak kuchnia, czy łazienki. Powstają także wytyczne dla instalacji elektrycznej, teletechnicznej, wodno – kanalizacyjnej i wszelkich innych, których wymaga dany projekt. Rozliczane są płytki, parkiet, tapety itp. Dzięki temu podczas etapu prac wykonawczych niczego nie zabraknie, a zamówione zapasy materiałów będą w sam raz.
Specjalista od wnętrz oddając klientowi dokumentację drugiego etapu, przekazuje mu rysunki, na bazie których ekipa wykonawcza może samodzielnie przeprowadzić wszelkie prace remontowo – wykończeniowe. Jednak nie musi to być koniec współpracy z projektantem.
Bardzo polecana jest usługa nadzorów autorskich pełnionych przez architekta wnętrz. Polega ona na tym, że autor projektu dogląda wykonawców w trakcie realizacji prac i dba o to, żeby wszystko było wykonywane w zgodzie z dokumentacją. Pilnuje harmonogramu robót i synchronizuje dostawy materiałów, i działania ekip. Jeśli pojawią się jakieś nieprzewidziane sytuacje (a często, nawet w nowym budownictwie, zdarzają się różne niespodzianki) projektant może na nie szybko zareagować i rozwiązać wynikły problem. A to oczywiście oszczędność nerwów, czasu i pieniędzy inwestora. Warto więc rozważyć wydatek związany z nadzorami, bo często, w ogólnym rozrachunku, jest to wydatek, który bardzo się opłaca.
